Jesienna wycieczka
Szesnastego października udaliśmy się na wycieczkę do Nowej Góry. Tam uczestniczyliśmy w wykopkach w gospodarstwie „Ranczo Artemidy”.
Najpierw powitała nas pani gospodyni i powiedziała co będziemy robić. Zostaliśmy też poczęstowani drożdżówkami. Potem wrzucaliśmy ziemniaczki do rozżarzonego popiołu. Następnie wszyscy poszliśmy na pole. Były tam już dwa konie, które ciągnęły pług. Kiedy ziemia została zaorana, zobaczyliśmy dużo ziemniaków.
Wszyscy zabrali się do zbierania. Pełne i ciężkie wiadra nieśliśmy do wozu i wysypywaliśmy ziemniaki. Jeździliśmy także na koniach. Nawet dwa razy! Była również przejażdżka bryczką. Na zakrętach wszyscy piszczeli. Gdy wysiedliśmy z bryczki, poszliśmy do ogrodu. Wąchaliśmy różne rośliny i rozpoznawaliśmy je.
Pani prowadząca zajęcia opowiadała nam o tych roślinach. Mówiliśmy razem z panią wiersz Jana Brzechwy pt. „Na straganie”. Powiedziała nam także, że ziemniak to król warzyw. Piekliśmy w ognisku kiełbaski i jedliśmy ziemniaki z popiołu. Był też czas na obserwowanie różnych zwierząt, a najlepsze było to, że mogliśmy wejść do owieczek i kóz Na zakończenie pani nas pożegnała, a my jej podziękowaliśmy.
To była ciekawa i słoneczna jesienna wycieczka. Chciałabym pojechać jeszcze raz na takie zajęcia.
Amelia Baran, kl. III OT
