Budapesz, Bratysława, Wiedeń
Największe wrażenie na wszystkich zrobił Budapeszt zwiedzany przez dwa dni - dniami i nocami. Cytadela na Wzgórzu Gellerta, Parlament i Wyspa Małgorzaty, nocny Dunaj i opowieści o królu Korwinie. A to przecież dopiero pierwsze miasto...
Po dwóch udanych dniach rozpoczęliśmy trzeci dzień wizytą w Bratysławie. Stolica Słowacji okazała się być pięknym miastem posiadającym wiele ciekawych zabytków takich jak: Katedra Św. Marcina, Pałac Prymasowski i Zamek Bratysławski oraz Brama Michalska prowadząca do ratusza. Z wielkim zainteresowaniem słuchaliśmy pani przewodnik opowiadającej historie poszczególnych budynków.
Po tym wyjechaliśmy do Wiednia, a dokładniej na Wzgórze Kahlenberg, gdzie husaria 12 września 1683 dokonała szarży na wojska tureckie podczas Odsieczy Wiedeńskiej i gdzie mieliśmy okazje oglądać panoramę pięknego Wiednia. Podczas pobytu w Wiedniu widzieliśmy Katedrę Św. Szczepana, Operę Narodową, Plac Cesarzowej Marii Teresy, Parlament Austriacki oraz pomniki dwóch wyśmienitych kompozytorów: Mozarta i Straussa. Zwiedzaliśmy również Ratusz Miejski i spędzaliśmy czas w najstarszym europejskim parku miejskim . Nasz dzień zakończyliśmy przyjazdem do hotelu. Był to kolejny bardzo udany, interesujący i pełen przygód dzień.
Patryk
Czwartek, pomimo niezbyt optymistycznej prognozy pogody, przywitał nas słońcem.
Szybko uwinęliśmy się ze śniadaniem i wyruszyliśmy na dalsze zwiedzanie pięknego Wiedna.
Jadąc reprezentacyjnym dla miasta Ringiem, mijając okazały gmach Wiedeńskiej Opery Państwowej, dotarliśmy do historycznego centrum miasta. Chwilę później byliśmy już na Stephansplatz, gdzie naszym oczom ukazał się przepiękny widok strzelistej Katedry św. Szczepana. Jest ona najważniejszą i jedną z najstarszych świątyń w stolicy Austrii. Ta gotycka katedra jest piękna nie tylko ze względu na jej walory architektoniczne, ale też ma swój specyficzny klimat. Następnie przeszliśmy na Plac Graben, gdzie stoi Kolumna Morowa – barokowy pomnik zbudowany na pamiątkę ocalenia cesarza Leopolda I od epidemii dżumy.
Docieramy na Josefsplaz, z konnym pomnikiem Józefa II, przy którym mieści się Austriacka Biblioteka Narodowa. Budynek biblioteki (Prunksaal) pochodzi z baroku i zalicza się do najpiękniejszych, historycznych bibliotek świata. Jest częścią pałacowego kompleksu Hofburg- wiedeńskiej siedziby władców Austrii. Nasz zachwyt wywołały także, znajdujące się nieopodal, piękne wnętrza Kościoła św. Augustyna.
Tuż obok Hofburga, znajduje się pierwszy publiczny park Wiednia- Stadtpark (dosłownie Park Miejski) . Codziennie odwiedza go mnóstwo spragnionych odpoczynku mieszkańców Wiednia i turystów. Najbardziej znanym obiektem na terenie Stadtparku jest "złoty" pomnik Johanna Straussa, chyba najczęściej fotografowany pomnik na świecie.
To jeszcze nie koniec atrakcji Austrii. Docieramy do Schönbrunn. To rezydencja letnia rodziny cesarskiej, jest uznawana (moim zdaniem słusznie) za jeden z najpiękniejszych pałaców barokowych w Europie. Schönbrunn zachwyca pod każdym względem. Począwszy od pięknego ogrodu skończywszy na samym pałacu. To wycieczka nie tylko dla wielbicieli Sissi.
Po trudach zwiedzania czas na małe przyjemności. Jednym z najbardziej znanych miejsc w Wiedniu jest Prater - jedno ze słynniejszych "wesołych miasteczek". Co tam się działo... Kolejka Boomerang, gokartowy tor Monza, obracający się z prędkością 100 km/h Turbo Booster, to tylko niewielka część z wielu atrakcji, z których (ograniczeni czasem) korzystaliśmy. Trzeba przyznać, że pożegnanie z Wiedniem było bardzo udane. Wielu z nas obiecało sobie, że do Austrii jeszcze kiedyś powróci.
Wieczorem nasza ekipa kolejny raz przekroczyła granicę, tym razem austriacko-czeską, aby zagościć w hotelu w Brnie. Choć za nami był dzień pełen zwiedzania i emocji , atmosfera była tak wspaniała, że wielu nie chciało zbyt prędko iść spać. W perspektywie był jednak następny dzień, zapowiadający się równie ciekawie, a może i jeszcze ciekawiej.
Magda