Miłość i ... kropka
To była bardzo nietypowa sobota. Zamiast sprzątania, gotowania, prania, prasowania, czy też poprawiania sprawdzianów – msza święta, adoracja, konferencje, koronka do Miłosierdzia Bożego, ale też wspólne posiłki i rozmowy.
A wszystko po to, aby się wyciszyć, naładować duchowo, a przede wszystkim nauczyć patrzeć na drugiego człowieka oczami Jezusa. I może teraz uda się być osobą, która przychodząc co dzień do pracy wnosi ze sobą pokój, a jej spojrzenie jest pełne miłości.
Dziękujemy księdzu Piotrowi za zorganizowanie tego pięknego dnia.