Krakowskie Przedmieście
w Libiążu
Agata Berndt to wokalistka i autorka cyklu "Koncerty z Wierszy". Towarzyszyła w wieczorach autorskich księdzu Janowi Twardowskiemu.
Zapraszamy na wywiad z artysktą
AM: Skąd pochodzi nazwa zespołu: „Krakowskie Przedmieście"?
Agata Bernadt: Przed laty Krakowskie Przedmieście 34 w Warszawie, było dla mnie miejscem spotkań z księdzem Janem Twardowskim. I to miejsce, a także osobowość i przesłanie ks. Jana podpowiedziało nam nazwę zespołu. Czasami ludzie pytają nas, czy nazwa zespołu podyktowana jest ubiegłorocznymi wydarzeniami w kraju. Odpowiadam, że może nawet szkoda że nie. Ale też i dzięki temu wzbudzamy zainteresowanie, jesteśmy bardziej kojarzeni i rozpoznawalni. Współczesna historia Polski jest piękna, mądra i pouczająca, a nazwa zobowiązuje. Jako zespół istniejemy już prawie 7 lat, a pierwszy nasz koncert odbył się 22 maja 2004 roku w Warszawie.
AM: Ilu członków liczy wasz zespół?
Agata Bernadt: W projekcie naszym uczestniczy kilkanaście osób. Wszystko zależy od miejsca i repertuaru który gramy. W przypadku księdza Twardowskiego - 6 osób: 5 muzyków i wokalistka. Do naszego poetycko-muzycznego zespołu zapraszamy różnych muzyków i aktorów. Wśród aktorów z którymi mieliśmy przyjemność występować, należy wymienić: Jerzego Trelę, Andrzeja Seweryna, Dorotę Segdę, Krzysztofa Globisza czy Włodzimierza Matuszaka. Wszystkie te postaci pomogły utrwalić określony kierunek naszemu zespołowi.
AM: Skąd pomysł na poezję śpiewaną?
Agata Bernadt: Dawno, dawno temu, w latach największego urodzaju na festiwale i przeglądy piosenki religijnej, reprezentowaliśmy (gdzie się tylko dało) z powodzeniem, Duszpasterstwo Akademickie. Śpiewaliśmy wiersze (na szczęście nie własne!). Najważniejsza jednak, także na wiele następnych lat istotna, okazała się dla nas - zawarta wówczas - bezcenna, ciepła znajomość z ks. Janem Twardowskim, do którego trafiliśmy poprzez Jego wiersze, wykonując je także podczas wieczorów autorskich z Poetą. Staramy się unikać określenia „poezja śpiewana". Po prostu nasłuchujemy podpowiedzi poetów i używamy do tego muzyki (by było nam łatwiej). Proponujemy publiczności szczególne spotkanie ze współczesną poezją religijną - koncerty z wierszy. W swoim repertuarze wykorzystujemy utwory ks. Karola Wojtyły, ks. Jana Twardowskiego, ks. Janusza Pasierba, Ernesta Brylla i Jerzego Szymika.
AM: Kto komponuje muzykę do wykonywanych przez was utworów poetyckich?
Agata Bernadt: My sami. Muzykę do wybranych wierszy, które dziś zaprezentujemy, skomponował Sławek Jankowski, Adam Prucnal, Adam Niedzielin, Andrzej Halarewicz i ja. Inni muzycy wchodzący w skład zespołu to: Marek Piątek, Grzegorz Piętak i Sławomir Berny.
AM: Gdzie do tej pory zespół koncertował?
Agata Bernadt: Występowaliśmy niemal w całej Polsce. Byliśmy w Krakowie, Lublinie, Opolu, Dębicy, Lublińcu, Radomiu, Wadowicach, Warszawie, Bielsku-Białej, Zielonej Górze , Płocku i w wielu innych miastach. Zapraszani jesteśmy do szkół, domów kultury a także kościołów. Dobrze czujemy się wśród ludzi, którzy wyznają te same wartości co my.
AM: Jakie utwory zaprezentujecie nam dzisiaj?
Agata Bernadt: Na tej szczególnej uroczystości, wśród laureatów literatury religijnej, zaprezentujemy utwory, ks. Jana Twardowskiego, z naszej najnowszej płyty pt. „Spotkania". A wszystkim którzy czekają na koncert, już teraz dziękuję słowami ks. Jana: „Ufam, że poezja - jak miłość - ocaleje".