Kocie wygibasy i kocie psoty
Światowy Dzień Kota przypada 17 lutego. W naszej szkole impreza z tej okazji podzielona jest na dwa etapy. Pierwszy etap odbył się już w lutym - były to właśnie „kocie wygibasy". Drugi etap odbył się 10 marca i nosił tytuł: „kocie psoty".
„Kocie wygibasy" to ćwiczenia fizyczne na sali gimnastycznej, które wykonywali uczniowie (naśladując ruchy kotków). Etap ten składał się z czterech konkurencji:
I konkurencja - koci taniec - w rytm melodii z piosenki „Miau, miau" koteczki tańczyły w parach i solo, na rozpostartej na podłodze olbrzymiej, kolorowej chuście.
II konkurencja - wchodzi kotek na płotek - zadaniem dzieci było ostrożne wejście na ławeczkę po równi pochyłej i równie ostrożne, i z gracją - zejście z ławeczki.
III konkurencja - poranna gimnastyka kotka - uczniowie wykonywali różne ćwiczenia, wśród których nie zabrakło przeciągania się, ziewania, kociego grzbietu i drapania się po brzuszku.
IV konkurencja - najładniejszy koci kłębek - czyli układanie się kotka do poobiedniej drzemki. Każdy koteczek zwijał się w charakterystyczny dla niego kłębek i smacznie mruczał.
Dzieci znakomicie poradziły sobie ze wszystkimi konkurencjami a przy tym dobrze się bawiły.
Drugi etap Światowego Dnia Kota, rozpoczął się powitaniem wszystkich „kotków". Puszyste kotki-maskotki machały łapkami, wyginały ogon, miauczały i poruszały wąsami. Koci ogon zyskał różne określenia: m.in. nawigator, kiełbaska czy kita. Dziewczynki z klasy III zaśpiewały piosenkę pt. „Miau, miau", zaś pozostałe dzieci włączyły się w refren i wesoło miauczały. Potem przyszła kolej na ciekawostki. Dzieci dowiedziały się, że dzięki posiadaniu wąsów, kot może ominąć przeszkody i sprawdzić, czy przejście jest odpowiednio szerokie. Ważną ciekawostką było to, że kontakt z kotami pomaga powrócić do zdrowia. Koci doktor nie tylko relaksuje chorego mruczeniem, ale może nawet przyspieszyć zrastanie się kości, a u starszych osób łagodzi osób bóle stawów.
Potem przyszła kolej na czytanie. Uczniowie uważnie wysłuchali opowiadania Melanii Kapelusz pt. „Pazurek". Była to historia dziewczynki, która bardzo chciała mieć kotka, lecz rodzice nie chcieli się na to zgodzić. Kotek Ali istniał więc tylko w jej wyobraźni. Uczniowie dowiedzieli się, że marzenia czasem się spełniają, a posiadanie zwierzaczka wiąże się również z ogromną odpowiedzialnością. Trzeba o niego dbać i troszczyć się, ale warto i zawsze trzeba próbować. W naszej okolicy również nie brakuje bezdomnych kotków, które czekają na swój miły, ciepły kąt.
Na naszej uroczystości nie zabrakło również konkursów. Jednym z nich był konkurs na orientację czyli zgadnij, gdzie kotek ukrył pewne przedmioty. Była to dość trudna konkurencja. Kolorowe paseczki odpowiadały ukrytym przedmiotom, ale dzieci poradziły sobie znakomicie i prawidłowo wskazały te miejsca. Inną konkurencją było lepienie kotka z plasteliny. Wszystkie ulepione koteczki były piękne, kolorowe i oryginalne. W konkursie „ale draka - rysuję zwierzaka", przedstawiciele trzech klas otrzymali kartkę papieru z narysowanym kółkiem i kwadratem, a ich zadaniem było dorysowanie kotka z miską pełną mleka. Kombinacje były różne, ale najbardziej do oryginału podobny był rysunek Piotra B. W konkurencji „głową rusz i wierszyk złóż", uczniowie zastępowali rysunki słowami. Dzieci bawiły się doskonale i chórem zgadywały nazwy rysunków, uzupełniając w ten sposób wesoły wierszyk pt: „Osiem kotów". W konkursie pt: „jak rozszyfrować list z butelki", po wykreśleniu wszystkich wyrazów na literę „f" okazało się, że list napisał Agent Klusek czyli pies, który złościł się na kotka Świrka, że wszystkie kocie psoty uchodzą mu bezkarnie a niewinny pies oskarżany jest o domowe wpadki. Uczniowie którzy wygrywali te konkurencje, otrzymywali w nagrodę kolorowe ołówki z gumką.
Najbardziej oczekiwanym momentem uroczystości było rozdanie dyplomów w konkursie gimnastycznym (z 22 lutego), oraz dyplomów i nagród w konkursie literackim i plastycznym. Uczniowie nagrodzeni to: Kacper B., Ola Cz., Wiktor M., Wiktoria G., Kuba Cz., Szymon M., Madzia P., Kasia Ż., Julia Ch., Karolina W., Piotr B., Julia K., Natalia F. i Tomasz P. Na koniec wszystkie „kotki" zjadły słodkie ciasteczka i żelki, i wypiły zdrowy, pyszny, marchewkowy soczek. Chcemy tutaj serdecznie podziękować mamusi Wiktorii G. z klasy II, za ogromną ilość smacznych, żelkowych zwierzaczków. DZIĘKUJEMY!
W trakcie całej uroczystości wykonywane były zdjęcia, do obejrzenia których, serdecznie zapraszamy. Zapraszamy również do udziału w kolejnych naszych imprezach w ramach CPCD.
